Kilka faktów o chorobie Parkinsona

Elements envato

Kilka faktów o chorobie Parkinsona

Choroba Parkinsona w samej Polsce dotyka około 80 000 osób. Najczęściej rozpoznaje się ją po 50. roku życia, a im starsza osoba, tym większe ryzyko jej wystąpienia. Niestety charakteryzuje się ona ciągłym postępem – z czasem prowadzi do niepełnosprawności i uniemożliwia samodzielne funkcjonowanie.

Przyczyny wystąpienia Parkinsona

Najbardziej istotnym wpływem na rozwój tej choroby jest niestety starzenie się organizmu. Do innych przyczyn możemy zaliczyć:

  • mutacje i zmiany genetyczne,
  • niedobory mikroskładników,
  • stres: oksydacyjny i psychologiczny,
  • czynniki neurotoksyczne,
  • infekcje,
  • podeszły wiek (najczęściej choroba rozwija się u mężczyzn po 60. roku życia),
  • defekty mitochondriów – centrów energetycznych naszych komórek.

Wszystko opiera się przede wszystkim na obumieraniu i zaniku neuronów dopaminergicznych, co przyczynia się do znacznie mniejszego wydzielania dopaminy.


(fot. Medicover Senior )

Objawy Parkinsona

Choroba po raz pierwszy została rozpoznana w 1817 roku przez Jamesa Parkinsona. Charakteryzuje się drżeniem kończyn (najczęściej rąk), sztywnością mięśni i spowolnieniem ruchowym. Jednak jej początki mogą nie wzbudzać w nikim podejrzenia: zaczyna się bowiem od:

  • zmęczenia i osłabienia,
  • spowolnieniem ruchowym,
  • coraz większą niezgrabnością w ruchach,
  • zaburzenia równowagi.

Problemy ze wstawaniem z krzesła czy łóżka, drżenie rąk lub głowy oraz problemy z wykonywaniem większości codziennych czynności pojawiają się dopiero później. Przykrą wiadomością może być fakt, że do tej pory leczenie Parkinsona polega na łagodzeniu jego objawów. Na szczęście niektóre leki nie tylko pomagają zachować większą sprawność ale też opóźniają jej przebieg i dalszy rozwój.

Chirurgiczne leczenie Parkinsona

Coraz częściej lekarze decydują się na chirurgiczną formę leczenia – polega to na przeszczepie komórek, które są zdolne do produkcji dopaminy. Wszczepia się te komórki do mózgu, jednak te pobrane od pacjenta szybko obumierają, przez co terapia nie przynosi zamierzonych efektów. Jednak w niektórych krajach pacjentom wszczepia się płodowe tkanki mózgowe: jest to bardziej skuteczna metoda, jednak stosuje się ją wyłącznie przy bardzo zaawansowanym stanie.