Jesteś w ciąży? Karmisz piersią? Dowiedz się, jakich składników unikać

Elements envato

Jesteś w ciąży? Karmisz piersią? Dowiedz się, jakich składników unikać

Ciąża to wyjątkowy stan dla kobiety. W jej organizmie zachodzi wiele zmian i wszystko, co robi ma wpływ na rozwijający się w niej organizm. Podobnie jest przy karmieniu piersią: niektóre składniki mogą przechodzić z mlekiem matki i zaszkodzić dziecku. Jesteś ciekawa, na co zwrócić szczególną uwagę?

Unikaj pochodnych witaminy A

Mowa tutaj o witaminie A i jej pochodnych, jak np.:

  • retinol,
  • palmitynian retinolu,
  • retinaldehyd.

Największe zawartości witaminy A i jej kwasowych pochodnych znajdziemy przede wszystkim w kosmetykach przeznaczonych do walki z trądzikiem i zmarszczkami. Znajdziemy je w aptekach i drogeriach kosmetycznych. Wszystkie pochodne witaminy A mogą prowadzić do wad rozwojowych płodu – najbardziej niebezpieczne jest przyjmowanie ich drogą doustną. Dobra wiadomość: jeśli znajdziesz któryś z tych składników na końcu składu kosmetyku, to nie rezygnuj z niego od razu. Im dalej końca listy, tym mniej go w danym produkcie. W przypadku wątpliwości skontaktuj się z lekarzem prowadzącym ciążę lub zrezygnuj z kosmetyku do czasu następnej wizyty.


(fot. Pikto Chart )

Kwasy - z nimi warto poczekać

  • Kwasy owocowe,
  • kwas migdałowy,
  • kwas azalainmowy,
  • kwas glikolowy,
  • kwas salicylowy.

Podobnie, jak pochodne witaminy A, wspomniane powyżej kwasy pomagają uporać się z trądzikiem i bliznami. Ze względu na rozwój płodu odradza się jednak ich stosowanie w czasie ciąży i karmienia piersią. Dotyczy to zarówno kosmetyków, jak i zabiegów kosmetycznych. Kwas salicylowy może przyczynić się do porodu przedwczesnego, a nawet poronienia.

Sztuczne konserwanty

Na szczęście coraz więcej firm rezygnuje z dodawania parabenów do swoich kosmetyków. Mogą one powodować alergie i są ogólnie uznane za niezbyt korzystne dla naszego zdrowa. Oznacza to również, że nie służą rozwijającemu się, małemu organizmowi. Warto więc odłożyć na bok kosmetyki, w których znajdziemy:

  • parabeny,
  • triclosan,
  • pochodne formaldehydu,
  • SLS,
  • SLES,
  • ALS.

Sztuczne konserwanty znajdziemy nie tylko w kosmetykach ale w wielu produktach spożywczych - warto zapoznać się z ich składem i dla dobra dziecka zrezygnować na jakiś czas z fast foodów czy innej przetworzonej żywności.