Interview me
Praca dla lepszego samopoczucia
Wiecie, że nawet naukowcy udowodnili, że praca to nie tylko zapewnienie sobie dochodów ale też sposób na lepsze zdrowie psychiczne? Zalety wynikające z posiadania pracy opisali oni w swoich badaniach. Żeby zauważyć wyniki wystarczy nawet od 1 do 8 godzin pracy tygodniowo. Poprawi to nasze samopoczucie i zdrowie psychiczne. Dlaczego opisano taki mały przedział czasowy? Ponieważ następne godziny niewiele wnoszą do naszego zdrowia. 1-8 godzin pracy zapewnia takie same skutki psychiczne, jak 40-48 godzin.
Praca w młodym wieku
Naukowcy z King’s Collage London przeprowadziło testy na dwóch tysiącach osób, które ukończyło 18 lat i zakończyło obowiązkową naukę. 12% nie kontynuowało nauki ani nie podjęło się pracy zarobkowej. Mocno wpłynęło to na ich zdrowie psychiczne: byli bardziej podatni na depresję, uzależnienia, gorsze samopoczucie. Długie pozostanie bez pracy zwiększa również ryzyko samobójstwa. Naukowcy z Zurychu oszacowali, że co 5 samobójca pozostawał bezrobotny. Brzmi strasznie, prawda? Dodajmy do tego fakt, że najwięcej zamachów na własne życie było w krajach, gdzie stopa bezrobocia była bardzo niska.
Inne wady braku zatrudnienia
Patrząc na osoby w wieku 25-59 lat możemy zauważyć, że wśród bezrobotnych występuje więcej zgonów z powodu słabszego zdrowia, niż u tych, którzy podjęli się jakieś pracy. Wszystko przez to, że brak zatrudnienia wyraźnie podnosi ryzyko wystąpienia zawału i udaru. Najczęściej dotyka to osób po 50. roku życia. Oczywiście brak pracy oznacza również pogorszenie innych aspektów życia codziennego: często wiąże się to z gorszą dietą, zmniejszeniem aktywności fizycznej. Do tego oczywiście może to generować dodatkowy stres. O tym, jak bardzo szkodliwy jest stres przeczytacie w naszym poprzednim artykule.
(fot. SlidePlayer: Henryk Niczyporuk)
Badania przeprowadzone przez brytyjską grupę wykazały, że markery stanów zapalnych są wyższe u osób bez pracy. Wzrost tych markerów pojawia się przed pierwszymi nawet objawami. Dlatego więc naukowcy są pewni, że to brak zatrudnienia przyczynił się do pogorszenia stanu zdrowia. Wcześniej istniała myśl, że może być odwrotnie: gorsze zdrowie przyczyniało się do zrezygnowania z pracy.
Jednak sama praca to nie wszystko: warto poszukać takiej, którą będziemy mogli nazwać „dobrą”. Mało płatne, a także stresujące stanowiska przyniosą nam więcej złego, niż korzyści. Jakość pracy jest niezwykle ważna!