W szybkim tempie codziennego życia ludzie zapominają o regularnych posiłkach. Ich regularność sprzyja zapewnieniu odpowiedniej ilości energii w ciągu dnia. Ma to bezpośredni wpływ na pozytywne samopoczucie, koncentrację oraz utrzymanie odpowiedniej masy ciała. Optymalna ilość to 3-5 posiłków dziennie. Dla optymalnego zdrowia (i szczupłej sylwetki) ważne jest by nie podjadać, a więc nie doprowadzić do pominięcia 3 najważniejszych posiłków dziennie.

Zawsze wybieraj jak najmniej przetworzone produkty. Im bardziej przetworzona żywność, tym gorzej dla zdrowia. Oznacza to niestety odejście od żywności w proszku, dań gotowych, fast foodów oraz produktów z długą listą składników. Tak naprawdę dalej nie wiadomo, jak dodatki do jedzenia mają skutki w długotrwałym ich spożywaniu. Typowa amerykańska dieta znacząco odbija się na stanie żołądka, jelit, trzustki, wątroby, nerek. Zdrowe odżywianie do posiłki złożone z produktów bliskich naturze, z wiadomego pochodzenia, nieprzetworzonych.

Pamiętaj o warzywach! Powinny one stanowić podstawę każdej zdrowej diety. To właśnie one są źródłem witamin, błonnika, przeciwutleniaczy i składników mineralnych. W zależności od indywidualnych potrzeb każdy powinien dobrać ich ilość i różnorodność osobiście lub z pomocą specjalisty. Oczywiście najlepiej jeść surowe warzywa, lub te gotowane na parze. Błędne jest myślenie, że owoce należy jeść w takiej samej ilości jak warzywa. Zaleca się, by warzywa stanowiły ¾ dziennej porcji, a owoce pozostałe ¼.

Owoce powinny być jedzone w maksymalnie dwóch porcjach dziennie. Najlepiej jeść je w jednym posiłku, w drugim powinny być zaledwie dodatkiem. Dzienna porcja powinna ograniczać się do 200-300 gram ze względu na zwarty w nich cukier prosty. Zbyt duża ilośc owoców sprzyja wahaniom poziomu glukozy we krew. Ich niekontrolowane podjadanie sprzyja tyciu i odkładaniu się brzusznej tkanki tłuszczowej.

Mniej węglowodanów, więcej tłuszczu. W obecnych czasach nie prowadzimy tak aktywnego trybu życia, jak kiedyś. Dlatego też produkty zbożowe, które były kiedyś tak propagowane, dzisiaj sprzyjają skokom insuliny, napadom głodu i wbrew pozorom, obniżeniu poziomu energii. Warto pamiętać, że nie tyje się od tłuszczu, a właśnie węglowodanów. Zapotrzebowanie na węglowodany wzrasta wraz z ilością wysiłku fizycznego. Nie należy więc z nimi przesadzać, a zastąpić zdrowymi, energetyzującymi tłuszczami, które zapewnią energię, ograniczą podjadanie, a co za tym idzie – pomogą utrzymać zdrową, szczupłą sylwetkę.

To tylko 5 z podstawowych zasad zdrowego odżywiania. Już za tydzień druga wielka piątka.