Bretarianizm to filozofia, która budzi emocje na całym świecie. Na razie nie ma wystarczających badań, które mogłyby potwierdzać jej skuteczność. Na czym polega bretarianizm? Czy może być niebezpieczny dla zdrowia?
Na czym polega bretarianizm?
Według bretarian, jedzenie i picie niekorzystnie wpływa na zdrowie, dlatego przestali przyjmować jakiekolwiek pokarmy i napoje. Twierdzą, że takie działanie pozwala zachować młodość, prawidłową wagę oraz energię. Ich zdaniem jedzenie skraca życie, ponieważ organizm zużywa na metabolizowanie pokarmów większość swojej energii. Bretarianie czerpią energię ze źródła, które określić można mianem siły życiowej. W hinduizmie nazywana jest ona praną, w filozofii chińskiej – qi, w Polsce zaś mówi się o „energii światła” – biofotonach pochodzących ze światła słonecznego.
Idee bretarianizmu
Bretarianizm to nie kolejna specyficzna dieta, lecz styl życia. Bretarianie jedzenie uznają za szkodzące zdrowiu uzależnienie, wynikające z obowiązujących norm społecznych. Uwolnienie się od niego pozwala wstąpić na drogę duchowego rozwoju, rozjaśnić umysł i osiągnąć wewnętrzny spokój. Zrezygnowanie z materialnego pożywienia to etap poszerzania świadomości oraz poznawania wszechświata i zjednoczenie się z nim. Wszystko to sprawia, że ciało oczyszcza się. Wielu bretarian twierdzi, że dzięki takiemu postępowaniu pokonali chorobę nowotworową. Idee bretarianizmu od wieków obecne są m.in. w buddyzmie i stanowią swego rodzaju sprzeciw wobec konsumpcjonistycznemu stylowi życia.
fot. Odkrywamy Zakryte
Jak przejść na bretarianizm?
Cały proces należy rozpocząć od zmiany myślenia. Nie można z dnia na dzień odstawić pokarmów. Trzeba psychicznie nastawić się na zmiany. Po przejściu tego etapu, należy stopniowo zmniejszać ilość posiłków i napojów w ciągu dnia, aż dojdziemy do momentu, w którym całkowicie z nich zrezygnujemy. Niezbędne są tzw. praktyki duchowe: medytacja, autohipnoza, joga czy trening tai-chi. Dla bretarian bardzo ważne jest zachowanie spokoju ducha oraz "zjednoczenie się ze Źródłem".
Czy bretarianizm jest zdrowy?
Naukowcy uważają bretarianizm za wyjątkowo niebezpieczny dla zdrowia. Bez jedzenia człowiek może wytrzymać kilka tygodni, a bez picia zaledwie kilka dni. Na przestrzeni lat wielu z zadeklarowanych bretarian poddanych zostało badaniom. Osoby te wytrzymywały w swoich założeniach 48 godzin, jednak kończyło się to wycieńczeniem organizmu. Specjaliści ostrzegają więc przed takim stylem życia. Rezygnacja z jedzenia i picia nie jest zdrowa dla organizmu.
Istnieją jednak potwierdzone przypadki skuteczności tej ideologii. Jednym z nich jest indyjski jogin, Prahlad Jani, który dwukrotnie poddał się badaniom. Ich wynik potwierdził, że od 80 lat nie przyjmował on żadnych posiłków i ich nie wydalał, a mimo to był w doskonałej kondycji fizycznej i psychicznej.
Komentarze