Ze zdrowiem u nas - Polaków jest tak, jak pisał Adam Mickiewicz:

„Litwo, Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie;
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. (...)”

Gdy jesteśmy młodzi, w pełni sił nie doceniamy naszego zdrowia. Często w zimę chodzimy bez czapki, nie dbamy o nasze lędźwie czy też odkrywamy kostki zimą… A wszystko to ma swoje skutki! Z wiekiem stajemy się coraz słabsi, brakuje nam wigoru i werwy, a nasze kości bolą i wołają o pomstę do nieba! Słyszymy tylko: „ o mój Boże!”, „o Jezusie!”„o Boże jak boli!” – dlaczego tak się dzieje? Bo nie dbamy o siebie i nie szanujemy własnego zdrowia!

Rak odżywiania

Jak się okazuje, zdrowie jest jednym z najczęstszych życzeń Polaków. Wielu z nas wychodzi z założenia, że wszystko się „jakoś ułoży, abyśmy tylko zdrowi byli”. A co robimy w tej kwestii? Siedzimy przed telewizorem, laptopem czy komputerem i jemy chipsy, obżeramy się kebabami, podjadamy słodkie pączki i przekąski… Niestety, ale taka jest smutna prawda. Niewielu z nas potrafi się zmotywować i zacząć walkę z samym sobą, zacząć regularne treningi czy też podjąć jakikolwiek wysiłek fizyczny.

fot. TVP Info

Co z naszym odżywianiem? Istnieje ogromna lista produktów, które stopniowo wpędzają nas do grobu! Pomijając niezdrowy styl życia i złą dietę, jest to:

• alkohol, który może wpływać na rozwój raka jelita grubego,
• wędliny - kolorowe, pięknie zabarwione i pachnące… Takie wędzone mięso może mieć wpływ na rozwój raka żołądka.
• Napoje gazowane - te również powodują raka. Nafaszerowane cukrem, środkami chemicznymi, sztucznymi barwnikami i ich pochodnymi. Wspomniane bąbelki są dla nas w szczególności niebezpieczne!

W takim razie co jest receptą na zdrowe życie? Jak jeść, żeby czuć się dobrze i tak też wyglądać? Oto jest pytanie! Dziś niczego nie możemy być pewni i wszystko jest uzależnione od osoby, spersonalizowane. Dlatego najlepiej, jak jesteśmy sami dla siebie lekarzem, dietetykiem i trenerem personalnym w jednym!