Gary Chapman, psycholog, jako pierwszy wyróżnił pięć języków miłości i pokazał, jak zastosować je, by uratować małżeństwo. Od dwudziestu lat jego metoda skutecznie pomaga w kryzysie, kiedy druga osoba staje się obojętna. To właśnie on odkrył pięć obszarów, które sprawiają, że ludzie czują się kochani i szczęśliwi.

Jak rozpoznać swój dominujący sposób doświadczania miłości? Najlepiej obserwując siebie. Najczęściej sami stosujemy język, który jest dla nas najważniejszy. To intuicyjne działanie każe nam zadbać o drugą osobę według wiedzy o tym, co sprawia przyjemność nam. Jeśli więc często słyszysz komplementy, spróbuj odwdzięczyć się tym samym. Jeżeli zaś często Twój partner wyświadcza Ci drobne przysługi, jak pościelenie łóżka, zaparzenie kawy: być może najlepszym rozwiązaniem będzie zrobienie coś dla niego.

Czasem sposób okazywania miłości jest wynikiem obserwowania związku np. rodziców. Niekoniecznie jest to sposób, który jest ważny dla tej konkretnej osoby. Równie dobrze możesz zastanowić się nad tym, na co najczęściej Twój partner narzeka. Na brak wsparcia? Na brak wspólnych wyjść czy brak pomocy?

Pamiętaj, że pięć języków miłości nie odnosi się tylko do par. Dotyczy to każdej głębszej relacji: rodziny czy przyjaźni. Rozpoznanie i zrozumienie każdego języka miłości na pewno polepszy nasze relacje z innymi.

Jak to wygląda?

1. Dotyk.

Kontakt fizyczny jest ważnym elementem miłości. Nie chodzi tutaj jedynie o seksu, chociaż nie da się ukryć, że jest on ważnym elementem związku. Trzymanie za ręce, sama obecność, przytulenie: to wszystko jest bardzo ważnym sposobem okazywania miłości. Buduje zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, więzi. Warto stwarzać okazje do niewinnego dotyku, przytulenia na przystanku, spacerów z trzymaniem za ręce. Może Ci się wydawać, że są to drobnostki. Nawet, jeśli nie jest to język miłości Twój czy Twojego partnera, na pewno sprawi wam to przyjemność i nie zaszkodzi waszej relacji.

2. Drobne usługi

To wcześniej wspominana pomoc. Dla niektórych wyrazem miłości będzie pozmywanie naczyń, by druga osoba nie musiała tego robić. Może się to objawić na wiele sposobów: rozmasowanie pleców, zaparzenie kawy, zrobienie śniadania. Postawa służby drugiej osobie nie dotyczy konkretnej płci. To ważny element zarówno dla kobiety, jak i mężczyzny. Wcześniej takiej postawy oczekiwano głownie od kobiet, jednak miejmy nadzieję, że te czasy już minęły. Jeśli postawa służby jest Twoim językiem miłości, pamiętaj, że możesz o coś poprosić drugą osobę. Nie ma nic złego w tym, że potrzebujesz w czymś pomocy lub nie masz na coś siły. Nie oczekuj, ze druga osoba się domyśli.