Czy Ty też wyczytałeś, że szpinak oprócz tego, że jest zdrowy, to zawiera bardzo małą ilość kalorii? I tak, wszystko się zgadza, jednak ma też swoją ciemną stronę, o której być może nie miałeś pojęcia. Dlaczego nie należy przesadzać ze spożywaniem szpinaku?
Dlaczego szpinak jest tak popularny?
Szpinak niepodważalnie jest cennym źródłem witamin. Jest bogaty w wit. A, C, E, K, B1 i B2 oraz w beta karoten. Spożywanie go poskutkuje też zasileniem organizmu w składniki mineralne, takie jak wapń, potas, magnez, fosfor i żelazo. Jest też jednym z głównych źródeł kwasu foliowego i luteiny, która dobrze wpływa na wzrok.
Szpinak oczyszcza i wzmacnia organizm. Zawarty w nim magnez i kwas foliowy wpływają korzystnie na pracę układu nerwowego. Spożywanie go zaleca się kobietom w ciąży, ze względu na występujący w nim kwas foliowy oraz chorym na anemię, ponieważ pomaga uzupełnić niedobory żelaza we krwi. Roślina ta wpływa na poprawę zdrowia osób borykających się z miażdżycą i innymi chorobami, które obciążają serce.
"Źródło żelaza" - mówili
Błędnym przekonaniem jest, iż szpinak jest głównym źródłem żelaza. Od lat myślano, że w 100 g szpinaku jest aż 30 mg żelaza. Niestety, podczas ustalania tego wyniku nie wszystko poszło tak dobrze, jak mogłoby się wydawać. Z badań, które przeprowadzono ponownie wynika, że liczba mg żelaza na 100 g szpinaku jest dziesięciokrotnie mniejsza, czyli wynosi nie 30, a 3 mg.
Ponadto pierwotnie przeprowadzane badania były oparte na błędnym przedmiocie obliczeń. Zbadano bowiem 100 g szpinaku suszonego, a nie jak należało - świeżego. W takim wypadku poziom żelaza faktycznie mógł wyjść nieco wyższy, lecz nie zmienia to faktu, że podczas analizowania przecinek znalazł się w nieco innym miejscu, niż powinien.
fot. swiat-rodzicow.pl
Kolejnym mitem szpinakowym dotyczącym żelaza jest stwierdzenie, że powinny go spożywać osoby cierpiące na anemię. Wykazano, że znajdujące się w szpinaku żelazo, jest żelazem o niehemowej postaci, co oznacza, że organizm ciężej je przyswaja.
Co więcej, szpinak zawiera kwas szczawiowy, który w dużych ilościach jest bardzo szkodliwy dla zdrowia. Kwas ten wiąże wapń, który również znajduje się w pokarmie, przez co utrudnia jego wchłanianie. W następstwie tego powstaje tzw. szczawian wapnia, który przyczynia się do problemów z nerkami, ponieważ jest budulcem kamieni nerkowych.
Unikać szpinaku powinny przede wszystkim osoby borykające się z osteoporozą, chorobami nerek, szczególnie z kamicą nerkową i innymi chorobami układu moczowego.
Spożywaj szpinak z głową
Żeby nie zniechęcić Cię całkowicie do spożywania szpinaku, podsuwam przepis na koktajl bananowo-szpinakowy. Nikt nie broni Ci jeść szpinaku, jeśli go lubisz i cenisz sobie jego inne cenne właściwości. Pamiętaj jednak, żeby nie spożywać go zbyt często oraz żeby porcje były umiarkowane. Zaleca się spożywanie go do 2 razy w tygodniu, przez osoby, które nie mają problemów z nerkami.
Koktajl bananowo-szpinakowy
fot. fakeginger.com
Składniki
- 2 banany
- 2 garści szpinaku
- 1 szklanka mleka
- odrobina cytryny lub limonki
- kostki lodu (opcjonalnie)
Wykonanie
- Banany (najlepiej dojrzałe - koktajl będzie słodszy) umyj, obierz ze skórki i pokrój na mniejsze kawałki.
- Dokładnie olukaj liście szpinaku i zostaw do obcieknięcia.
- Wrzuć do blendera banany i szpinak i zalej szklanką mleka.
- Całość zmiksuj na jednolitą masę (jeśli chcesz, możesz dodać sok z cytryny i kostki lodu).
Smacznego! :)
Pamiętaj, że pyszny koktajl można zrobić również z innych wartościowych składników. Mieszaj je dowoli, wedle upodobań, ale dla swojego zdrowia zrezygnuj z częstego spożywania szpinaku. Na pewno będziesz czuł się rewelacyjnie prowadząc zdrowy tryb życia.
Komentarze