Walka z cellulitem może być bardzo męcząca i czasochłonna. Drogie kremy, zdrowa dieta i godziny na siłowni nie przynoszą oczekiwanych efektów? Pomocny może się okazać masaż bańką chińską. Na czym polega i jakich możemy spodziewać się rezultatów?

Na czym polega?

Zabieg ujędrniania brzucha, ud i pośladków polega na tym, że podczas masażu bańką chińską wytwarzane jest podciśnienie, które zasysa skórę, a pod nią również mięśnie i tkankę tłuszczową. Pobudza do pracy układ limfatyczny i mikrokrążenie uruchamiając w ten sposób proces lipolizy. Wspiera proces usuwania nadmiaru wody i toksyn z organizmu, a skóra po zabiegu staje się jędrna i sprężysta. Dużym plusem masażu jest fakt, że można go wykonać samodzielnie w domu. Koszt zestawu baniek chińskich to około 20–40 zł. Można je nabyć np. w aptece.

Jak wykonać masaż?

Masaż powinno się wykonywać regularnie, co najmniej 3 razy w tygodniu.  Pierwszym etapem masażu jest natłuszczenie skóry oliwką, może być też oliwa z oliwek, która ułatwia przesuwanie gumowych baniek po skórze. Bańka aplikowana jest na ciele po wcześniejszym wyciśnięciu z niej powietrza. Wykonywane ruchy powinny być długie na przemian z okrężnymi skierowanymi w stronę węzłów chłonnych. Masaż na początku może okazać się bolesny, a do tego mogą pojawić się zasinienia. Pierwsze efekty widać już po 2–3 zabiegach, lecz dla uzyskania pożądanych rezultatów potrzebna będzie seria 10-12 masaży.

Efekty

• zmniejszenie napięcia w mięśniach,
• pobudzenie mikrokrążenia,
• redukcja obrzęków limfatycznych,
• zmniejszenie lub całkowite usunięcie cellulitu,
• poprawa elastyczności skóry,
• wymodelowanie sylwetki.

Przeciwwskazania

Masażu bańką chińską nie powinny wykonywać kobiety w ciąży, osoby mające żylaki, chorzy na hemofilię i choroby kardiologiczne oraz posiadacze cery naczynkowej. Masaż nie jest wskazany także w trakcie menstruacji.