Już samo słowo "rak" czy "nowotwór" budzi ogromne emocje: strach, gniew. Aż do XX wieku choroba ta była uznawana za całkowicie nieuleczalną. I chociaż medycyna coraz lepiej radzi sobie z różnego rodzaju nowotworami, to stanowi to nie dala wyzwanie dla onkologii. Poniżej postaram się przedstawić cztery najpopularniejsze teorie dotyczącego tego, jak dochodzi do tego, że nowotwór zaczyna rozrastać się w naszym ciele.

Toksyny z zewnątrz

Istnieje teoria mówiąca o tym, że komórki nowotworowe powstają na skutek oddziaływania na nas zewnętrznych toksyn. Mowa tutaj o różnego rodzaju chemikaliach, środkach dodawanych do naszego jedzenia, kosmetyków, a także innych środków codziennego użytku. Teoria ta ostrzega, że najgorszą chemię znajdziemy w butelkowanej wodzie, przetworzonym jedzeniu (w tym też gotowych daniach do odgrzania czy fast foodach) oraz w… powietrzu.

Do najbardziej rakotwórczego jedzenia można zaliczyć:

• cukier rafinowany oraz syrop glukozowo-fruktozowy,
•  białą mąkę,
• popcorn z mikrofalówki,
• przetworzoną żywność,
• wędzone i marynowane produkty,
• sztuczne słodziki,
• alkohol,
• utwardzone tłuszcze roślinne,
• chipsy,
• łososia hodowlanego,
• pomidory z puszki.

Bakterie

Inna teoria mówi o tym, że wszelkie nowotwory powstają w wyniku pleomorficznych drobnoustrojów, które mogą dostać się do naszego organizmu. Teoria wyszczególnia tutaj grzyby, drożdże, pasożyty i bakterie. Lista jest długa i… Bardzo ogólna. Brzmi to bardziej, jak spisek, niż teoria, ale jej zwolennicy zapewniają, że ochronić przed nimi można się dzięki zachowaniu diety odgrzybiającej i unikaniu pleśni.

(fot. Nowotwór - mity i fakty )

System immunologiczny

Osoby wierzące w teorię o systemie immunologicznym twierdzą, że rak zaczyna się rozwijać w momencie, gdy nasz organizm ma kontakt ze zbyt dużą ilością zanieczyszczeń i nie jest w stanie ich pokonać. Teoria ta twierdzi, że zdrowy człowiek produkuje aż 10 000 komórek nowotworowych – jeśli nasz układ odpornościowy jest w pełni sił i przygotowany do walki, to może je w pełni zlikwidować. Naszym sprzymierzeńcem w takiej sytuacji powinna być dieta wzbogacona o dodatkowe owoce i warzywa, kiszonki, jogurty oraz kefiry.

Niedotlenienie

Ta teoria ma swoje oparcie w badaniach przeprowadzonych przez doktora Otto Warburga. Jego zdaniem za nowotwory jest winny człowiek, poprzez nieodpowiedni styl życia. Zła dieta, szybkość przemijania, stres, przemęczenie mogą spowodować nagromadzenie się rakotwórczych toksyn, które przeciążają nasz organizm.

Podsumowując powyższe teorie: bez względu na sposób powstawania nowotworu, dieta ma ogromne znaczenie w ochronie oraz w walce z nim. Zwolnienie i cieszenie się codziennością nie tylko uspokoi zszargane nerwy ale pomoże zregenerować się zdrowym komórkom.