Superfoods - czyli nieprzetworzona żywność pochodzenia naturalnego, bogata w składniki odżywcze. Co ciekawe, zamiast po jagody goji, nasiona chia czy sok z noni możesz sięgnąć po polskie odpowiedniki! Które są o wiele tańsze, bardziej dostępne i znane nam wszystkim. 

Polskie superfoods

Codziennie jesteśmy zachęceni cudownymi i prozdrowotnymi właściwościami superfoods. Staramy się za wszelką cenę włączyć je do swojej diety, ale wówczas pojawia się pytanie – czy w Polsce naprawdę nie ma produktów, które również zasługiwałyby na miano hitu żywieniowego? Otóż są! Poznaj je!

Jagody goji a żurawina

Te jaskrawoczerwone, słodko-kwaśne owoce to idealne źródło antyoksydantów, witaminy C, witamin z grupy B i wielu mikroelementów:

• selenu,
• żelaza,
• cynku,
• potasu.

Goji posiadają także wysoką zdolność regeneracji wątroby i nerek. Często wykorzystywane są np. do leczenie niepłodności. Jednak najwięcej składników odżywczych zachowują w formie surowej. Ich cena to ok. 60 zł za kg.

Za to żurawina, która rośnie w naszym kraju również zawiera mnóstwo przeciwutleniaczy. Ma w składzie witaminę A, C i witaminy z grupy B. Jej zaletą, której nie posiadają jagody goji są właściwości pozwalające zwalczać infekcje układu moczowego. Najwięcej zdrowotnych korzyści przyniesie nam jedzona na surowo lub w formie soku, ponieważ do opakowań z suszoną żurawiną dodawany jest cukier! Doskonałym rozwiązaniem jest kupowanie jej w sezonie i mrożenie. Dla porównania 700 g mrożonej żurawiny kosztuje jedynie 8 zł!

fot. odżywianie info

Siemię lniane a nasiona chia

Szałwia meksykańska inaczej nasiona chia to roślina, którą sprowadza się z Meksyku i Gwatemali. Do jej najważniejszych zalet zalicza się:

• zmniejszanie prawdopodobieństwa wystąpienia raka piersi,
• poprawa pamięci,
• zapobieganie chorobom serca i nadciśnieniu,
• wspomaganie procesu trawienia, a dokładnie pobudzanie perystaltyki jelit.

Cena nasion chia to ok.100 zł za kg.

Nasiona lnu natomiast to źródło witaminy E, cynku oraz specjalnej grupy związków - lignany. Na rynku są one uważane za główne źródło przeciwutleniaczy! Szacuje się, że jest ich aż 100 razy więcej niż w nasionach chia. Regularne spożywanie siemienia lnianego wpływa na gospodarkę hormonalną i regenerację układu pokarmowego. Cena to ok. 12 zł za kg.

fot. odżywianie info

Czarny bez a owoce noni

Noni - czyli morwa indyjska, jest nazywana „aspiryną przyszłości”. Faktycznie, sok z niej wykazuje działanie przeciwbólowe, a także korzystny wpływ na układ krążenia i serce, zapobiegając tym samym miażdżycy. Zawarte w nim związki polifenolowe zapobiegają stanom zapalnym oraz je łagodzą, a działanie noni często porównuje się do niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Za litr tego magicznego napoju w sklepie zapłacimy ok. 40 zł.

Owoce czarnego bzu to prawdziwy polski superfood. W medycynie naturalnej niegdyś bez był stosowany jako środek przeczyszczający, moczopędny i napotny. Obecnie natomiast sok z owoców czarnego bzu jest stosowany głównie przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie oraz przeciwbólowo. Te małe ciemnofioletowe kulki mają w sobie wyjątkową moc antyoksydacyjną. Wychwytują i neutralizują wolne rodniki odpowiedzialne za stres oksydacyjny, którego skutkiem mogą być nowotwory, choroby układu sercowo-naczyniowego czy choroby neurologiczne. Za 100 g suszonych owoców zapłacimy około 5 zł, ale z łatwością znajdziemy go także w zaroślach, na obrzeżach lasów, łąk czy w nadrzeczach.

Pamiętajmy, że uzupełnianie diety o superfoods to wspaniały pomysł, ale nie zawsze musimy sięgać po plony z Chin, Ameryki Południowej czy Afryki! Najpierw zajrzyjmy do lokalnego warzywniaka, ogrodu czy... po prostu na łąkę!