7. Imbir.
Imbir z egzotycznej rośliny stał się coraz popularniejszym dodatkiem w naszym kraju. Dobrze radzi sobie z zakażeniami bakteryjnymi układu pokarmowego. Radzi sobie również z patogenami, takimi jak: Listeria, Salmonella. Odpowiadają one za groźne zatrucia pokarmowe. Warto pamiętać, że nie można podawać imbiru dzieciom przed ukończeniem drugiego roku życia. Imbir dodany do surowej ryby czy owoców morza zminimalizuje wystąpienie zatrucia pokarmowego do minimum.
8. Chrzan
Jego korzeń ma silne działania bakteriobójcze, wirusobójcze, a także zwalcza grzyby. Potrafi złagodzić infekcję dróg oddechowych. Można go też stosować jako syrop, który będzie działał wykrztuśnie i odkazi górne drogi oddechowe. Okaże się też pomocny przy walce z zapaleniem oskrzeli.
9. Żurawina.
Najczęściej używa się jej przy infekcjach układu moczowego. Zazwyczaj infekcje te wywoływane są przez bakterie E.coli, którą żurawina potrafi wypłukać. Dzięki jej spożywaniu taka infekcja trwa krócej i się nie rozprzestrzenia. Do tego potrafi ona ochronić żołądek przed powstaniem wrzodów żołądka.
10. Kurkuma
Zawiera ona tak zwaną kukruminę, która jest jednym z najsilniejszych utleniaczy. Ma ona silne działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, a do tego oczyszcza i działa antynowotworowo. Badania udowodniły i potwierdziły, że kukumina hamuje proces zapalny na podobnym poziomie skuteczności, co popularny lek bez recepty, Nurofen.
Jak spożywać kurkumę? To może być świetna przyprawa do koktajli, soków oraz codziennych potraw. Wzmocnisz przyswajanie kukuminy, jeśli będziesz do kurkumy dodawać czarny, zmielony pieprz.
Warto wiedzieć, że naturalne antybiotyki, te ziołowe i roślinne, mają tak naprawdę podobne właściwości do antybiotyków syntetycznych. Równie skutecznie niszczą grzyby, bakterie, pierwotniaki. Mają jednak tą wielką zaletę, że nie powodują zjawiska zwanego antybiotykoodpornością. Jest to uodpornienie, czyli brak wrażliwości na konkretny antybiotyk przez bakterie, które były wcześniej na niego wrażliwe.
Naturalne antybiotyki działają trochę bardziej wybiórczo, to znaczy nie niszczą „dobrych” bakterii, które chronią człowieka przed patogenami, które uznajemy za potencjalnie chorobotwórcze.
Jako, że antybiotyki uznawano za idealne narzędzie do walki z bakteriami, w pewnym momencie były podawane przy byle przeziębieniu, katarze. Spowodowało to, że niektóre osoby niemal całkowicie uodporniły się na ich działanie.
Dlatego przy łagodniejszych infekcjach i po kontakcie z lekarzem warto sięgnąć po naturalne antybiotyki, lub spożywać je w celu wzmocnienia naturalnej odporności.
Komentarze