Wielu z nas tuż po przebudzeniu sięga najpierw po kawę, a dopiero potem je śniadanie. Jest to nawyk, który zdaniem specjalistów może powodować wiele nieprzyjemnych dolegliwości. Dlaczego kawę lepiej pić po jedzeniu?
Dlaczego kawa na czczo może być niezdrowa?
Pijesz kawę tuż po wstaniu z łóżka? Niepotrzebnie! Po przebudzeniu nie potrzebujemy dodatkowej stymulacji, ponieważ wówczas funkcję naturalnego ,,pobudzacza” pełni kortyzol, którego stężenie w organizmie jest najwyższe między 8 a 9. Ponadto kawa zwiększa wydzielanie kortyzolu, dlatego połączenie hormonu stresu z kofeiną może nawet pogorszyć nastrój i zwiększyć drażliwość, wszystko za sprawą zbyt wysokiego poziomu tego hormonu we krwi. U części osób wypicie kawy na pusty żołądek może także prowadzić do zahamowania produkcji serotoniny, co również wpływa na pogorszenie samopoczucia. Ponadto pobudzające działanie kawy odczuwają osoby rzadko sięgające po ten napój, ponieważ jego regularne spożywanie uodparnia organizm na kofeinę. Kiedy więc sięgnąć po pierwszą filiżankę małej czarnej? Kofeinę najlepiej dostarczyć organizmowi dopiero po śniadaniu, gdy poziom kortyzolu opadnie.
fot. Coffee Taste
Kawy na czczo nie powinny pić osoby cierpiące na nadkwasotę, wrzody żołądka, zgagę czy refluks - zawarta w napoju kofeina nasila bowiem wydzielanie kwasu solnego. Jego nadmiar w podrażnia błonę śluzową żołądka, powoduje cofanie się treści pokarmowej oraz może wywoływać dolegliwości bólowe. Badania wykazują, że picie kawy na czczo może mieć negatywny wpływ na kontrolę poziomu cukru we krwi. Nawet jedna filiżanka wypita na czco utrudnia tolerancję węglowodanów ze śniadania, co ma szczególnie negatywny wpływ na osoby z cukrzycą i insulinoopornością. Co ciekawe, po posiłku nie zaobserwowano podobnego działania kawy. Jest to kolejny powód, by po aromatyczny napój sięgać dopiero po śniadaniu.
Kawa wypita czas na czczo od czasu do czasu nie wpłynie negatywnie na zdrowie. Ważne jednak, by nie weszło nam to w nawyk. Mała czarna najlepiej zadziała około godzinę po przebudzeniu.
Komentarze